Alaska: planowanie w pigułce

Alaska to położony najdalej na północ stan USA. I mimo to, że ma największą powierzchnię z nich wszystkich, jest również najmniej zaludniony. Trudno się temu dziwić – trwająca 9 miesięcy zima nie brzmi dla wielu zbyt dobrze, a duże wahania temperatury (zimą do -51 °C, aż do 32 °C w lecie) również mogą zniechęcić do osiedlenia się tam na stałe. Mimo to, Alaska co roku przyciąga wielu turystów, którzy zimą mogą zaobserwować zorzę polarną już w okolicach Fairbanks, a latem przemierzać szlaki Parku Narodowego Denali, czy obserwować łosie i inne zwierzęta występujące w tym klimacie.

Przez to, że Alaska nie jest najpopularniejszą destynacją, planując podróż można czuć się trochę przytłoczonym – trzeba przecież jakoś tam dotrzeć, gdzieś spać, coś zwiedzić, dużo trzeba zaplanować samodzielnie… Jak więc zacząć przygotowania do podróży życia?

Alaska – jak się tam dostać?

Istnieje kilka możliwości dotarcia na Alaskę. Prawdopodobnie najłatwiejszą z nich jest lot samolotem – istnieje bowiem wiele połączeń zarówno z USA, jak i z innych krajów. Przykładowo, lot z Seattle do Anchorage, chyba najlepszego miejsca startowego do wycieczki po Alasce, trwa około 3,5 godziny. Podziwianie widoków rozpoczyna się już z pokładu samolotu – widok zaśnieżonych szczytów po horyzont zapiera dech w piersiach. A wybierając się tam z Warszawy – aktualnie na Google Flights możemy znaleźć loty już za około 2,5 tys. złotych.

Innym sposobem jest rejs statkiem. Tu możliwości są trochę mniejsze, gdyż nie ma zbyt wielu miast, z których można wyruszyć, najpopularniejszymi są Seattle i Vancouver. Jednak podobnie jak w przypadku samolotu, widoki wynagradzają wszystkie trudy podróży – lodowce robią wrażenie, a możliwość zaobserwowania wielorybów jest zdecydowanie jedyną w swoim rodzaju.

Niektórzy też wybierają drogę lądową – tu konieczny będzie przejazd przez Kanadę, o ile się stamtąd nie wyrusza. Jednak przy tej opcji trzeba pamiętać o ewentualnych trudnościach, wynikających ze zmian pogody, mniejszym dostępie do stacji benzynowych i serwisów samochodowych w niektórych regionach, oraz tego, że podróż w ten sposób będzie długa i męcząca. Dlatego najważniejsze jest to, by dobrze się zaopatrzyć i być gotowym na najgorsze.

Niezależnie od tego, którą formę transportu się wybierze, konieczne jest dobre przygotowanie zarówno na samą podróż, jak i dalsze zwiedzanie Alaski. Przed wyjazdem warto więc sprawdzić, jaka pogoda zwykle panuje o tej porze roku w regionach, do których się wybieramy.

Alaska – noclegi

Kolejnym ważnym aspektem wymagającym dobrego zaplanowania jest to, gdzie będziemy spać. Różnorodność i możliwości wyboru miejsc noclegowych zależą w dużej mierze od regionu i popularności danego miejsca.

W zależności od tego,  czy planujemy przebywać w jednym mieście/regionie, czy zrobić tzw. „roadtripa”, dobrze jest przeszukać serwisy oferujące noclegi w hotelach, motelach czy hostelach, jak również sprawdzić opcje noclegu u „miejscowych”, bowiem wielu mieszkańców Alaski jest skłonnych zaoferować pokój, domek czy apartament w cenie lepszej niż serwisy bookingowe. Przykładowe oferty tego typu możecie znaleźć tutaj.

Warto też przemyśleć opcję Couchsurfingu – celem społeczności jest nieodpłatne udostępnianie pokojów lub mieszkań, w zamian za szansę wymiany kulturowej, poznania nowych osób i wymiany doświadczeń. Może to nie być najbardziej komfortowe wyjście dla osób podróżujących w pojedynkę, jednak warto zapoznać się z tym, co oferuje portal, szczególnie gdy planujemy podróż niskobudżetową 😉

Alaska – wynajem auta

W zależności od tego, do jakiego miasta się wybieramy, dobrym środkiem transportu po okolicy jest oczywiście auto. Najlepiej zarezerwować je jeszcze przed przyjazdem. Trzeba jednak pamiętać, że Alaska, tak jak inne stany USA, zezwala na wynajem auta tylko osobom, które ukończyły 21. rok życia.

Każda wypożyczalnia ma swój regulamin i cennik, dlatego też dobrze wcześniej porównać oferty i wysokości opłat dodatkowych. Możecie to zrobić tutaj.

Podsumowanie

Planowanie wycieczki często jest trudne, a Alaska sama w sobie też jest niełatwym regionem. Jednak trzeba pamiętać, że przy dobrej organizacji i researchu możemy stworzyć naprawdę dobry plan, dzięki któremu uda się zobaczyć i wykrzesać z podróży jak najwięcej. A Alaska, swoimi widokami i urokiem wynagrodzi wszystkie trudy planowania. Ponadto, sam stan bardzo zachęca do wybrania go jako następnej destynacji – oferując bezpłatne plannery/informatory. Bo kto lepiej podpowie, niż miejscowi? 😉 bezpłatny przewodnik znajdziecie tu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *